Fotowoltaika – co warto o niej wiedzieć?

Fotowoltaika to bardzo popularny ostatnio temat. Każdy z nas chciałby dużo mniej płacić za prąd. Na rynku pojawiają się coraz to nowe programy z dotacjami dla osób decydujących się na instalacje fotowoltaiczne. Osoby, które jeszcze nie postawiły na te rozwiązania często mają dylematy związane z jego opłacalnością. Jednocześnie wokół fotowoltaiki narosło kilka nieprawdziwych mitów, dlatego warto na wstępie nieco objaśnić problem.

Instalacja fotowoltaiczna składa się z ogniw, które połączone ze sobą tworzą moduł PV. Po połączeniu kilku modułów otrzymujemy panel. Dopiero kilka takich paneli tworzy instalację fotowoltaiczną, przewidzianą do wytwarzania prądu ze słońca. Jednocześnie w potocznym języku solary czy baterie nazywa się panelami i to one pozwalają na ogrzewanie wody w domu. Warto, więc podkreślić, że one nie wytwarzają prądu tylko ciepło. Fotowoltaika natomiast została zaprojektowana do wytwarzania prądu.

Jednym z mitów jest także fakt, że w Polsce jest za słabe słońce by poprzez fotowoltaikę wytwarzać prąd. Tymczasem w Polsce nasłonecznienie wynosi 1000 kWh na metr kwadratowy. Można to sprawdzić za pomocą kalkulatora naświetlenia, który stworzyła komisja europejska.

Jest sprawą oczywistą, że instalacje latem będą produkowały dużo więcej prądu niż zimą. Jednak są sposoby na to, by w skali całego roku przedsięwzięcie to było opłacalne. Jeśli decydujesz się zainstalować u siebie w domu instalację fotowoltaiczną zmieniasz status u swojego dostawcy prądu. W związku z tym stajesz się prosumentem czyli osobą, która sama produkuje prąd z odnawialnych źródeł energii. Jednocześnie osoba taka może korzystać z usługi bilansowania z siecią. Oznacza to, że prosument nadmiar wyprodukowanego prądu może odsyłać do sieci a następnie pobierać z powrotem taki w prąd w okresach, gdy będzie miał niedobór. Zakład energetyczny oddaje większość zmagazynowanej energii, ale nie jest to całość, tylko 80% i te brakujące 20% to taka rekompensata za magazynowanie.

Osoby debiutujące w temacie fotowoltaiki często zastanawiają się, jakiej mocy instalacji będą w ogóle potrzebować. Okazuje się, że na potrzeby typowego gospodarstwa domowego zwykle wystarcza instalacja o mocy 5 kWp. Badania pokazują, że przeciętnie 30% energii jest zużywanej na bieżąco a około 70% energii w domowych instalacjach fotowoltaicznych będzie magazynowana. Ilość energii pobranej i odesłanej jest widoczna na liczniku w domu. Zawsze jednak musisz liczyć się z tym, że będziesz płacił koszty stałe do zakładu energetycznego, które są niezależne od ilości pobieranej i wysyłanej energii. Przeciętna taka opłata stała dla gospodarstwa domowego wynosi około 200 zł za rok. Warto nadmienić także, że niedozwolone jest sprzedawanie samodzielnie wytworzonej energii innym podmiotom.

Jak widać inwestycja w instalacje fotowoltaiczną to przedsięwzięcie, które z pewnością się opłaci. W ten sposób można zaoszczędzić pieniądze i przy okazji chronić środowisko.