Ogrzewanie podłogowe w łazience czy warto?
Ogrzewanie podłogowe zyskuje coraz większą popularność. Przyczyną tego stanu rzeczy, są między innymi termomodernizacje budynków. Zalicza się do nich zamiana kotła węglowego na gazowy lub montaż pompy ciepła. Wyżej wymienione źródła ogrzewania są niskotemperaturowymi, dlatego pozostaje dylemat: czy wymieniać grzejniki na większe, czy kłaść ogrzewanie podłogowe?
Co daje ogrzewanie podłogowe?
Jest wiele zalet, tak zwanej podłogówki. Jedną z nich jest komfort cieplny. Można to odczuć najbardziej, stosując ogrzewanie podłogowe w łazience. Stąpając boso po posadzce, jest po prostu przyjemniej. Następną zaletą, jest to, że temperatura w pomieszczeniach z tym typem ogrzewania, rozkłada się całościowo. W przypadku grzejników, mamy obszary z większą temperaturą i miejscami niedogrzanymi. Dodatkową zaletą, jest także oszczędność miejsca.
Czy ogrzewanie podłogowe w łazience to dobry pomysł?
Jak najbardziej! Mało osób pamięta o tym, że zapotrzebowanie na ciepło w łazience jest większe, niż w innych pomieszczeniach.
Przy starej klasyfikacji mówiło się o mocy nawet 120 W/m².
Nie zawsze, mając zwykły grzejnik, jesteśmy w stanie wygenerować tyle ciepła, ile potrzebujemy. Rozwiązaniem tego, są dodatkowe drogie ogrzewacze elektryczne. W przypadku ogrzewania podłogowego w łazience wykorzystywana jest duża część powierzchni posadzki, co przekłada się na wysoką moc grzewczą.
Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania zyskujemy wszystkie zalety ogrzewania podłogowego: komfort cieplny i odpowiednią temperaturę.